niedziela, 24 grudnia 2017

La vie est la vie

Kochani Czytelnicy!
U progu świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego Roku chciałabym Wam złożyć życzenia. Dwa lata temu przytoczyłam przepiękne słowa Jacques'a Brela z 1968 roku (KLIK). W tym roku zacytuję Matkę Teresę z Kalkuty. Mam nadzieję, że jej słowa trafią do Was tak samo mocno jak do mnie. Tekst w wersji francuskiej i polskiej, byście mogli nauczyć się kilku nowych słówek 😊


La vie est une chance, saisis-la
Życie jest szansą, schwyć ją

La vie est beauté, admire-la
Życie jest pięknem, podziwiaj je

niedziela, 26 listopada 2017

Alzacja według Izy + prezent

Dzisiaj zawitała do Nas Iza, która zna Alzację jak własną kieszeń i jako jedyna potrafi tak czule o niej opowiadać 😍 Więc jeśli nie znasz tego regionu, to koniecznie przeczytaj ten wpis. Jeśli go znasz, to też przeczytaj 😛 Może dowiesz się czegoś nowego? A na koniec, jeśli wykażesz się refleksem, otrzymasz od Izy prezent 😃
 


Oto Alzacja widziana oczyma Izy z bloga Moja Alzacja i 10 powodów, dla których warto odwiedzić ten region.

Do Francji przeprowadziłam się dwa dni po ślubie. Szalony czas i szalone tempo. Ledwo nadążałam z rejestrowaniem nowości w moim życiu. Jedną z nich był region, w którym miałam zamieszkać. Alzacja kojarzyła mi się mgliście i to jedynie z lekcjami historii z liceum, gdzie zawsze występowała w parze z Lotaryngią.

środa, 25 października 2017

Moja książka - zapowiedź

Ponad 100 dni upłynęło od publikacji ostatniego wpisu.... Klęcząc na grochu w najciemniejszym kącie mojego mieszkania, w pierś się biję i powtarzam na głos obiecuję poprawę... 😉 Choć dręczą mnie wyrzuty sumienia, to mam ku temu bardzo ważny powód - spełniam właśnie jedno z moich marzeń związanych z językiem francuskim 😵

Wydawnictwo Preston Publishing znane Wam zapewne z serii Francuski w tłumaczeniach. Gramatyka (moja recenzja KLIK),  zaprosiło mnie do współpracy i .... tadam! Oto nad czym pracowałam po nocach przez ostatnie miesiące 😃 



Czego możecie spodziewać się po książce Francuski w tłumaczeniach. Sytuacje?

Myślę, że wiele. 😊 Oprócz oczywiście zdań do tłumaczenia, których używa się w sytuacjach życia codziennego (np. u dentysty, w urzędzie, u mechanika  w kinie, u kosmetyczki, na lotnisku, na rozmowie o pracę), w książce znajdziecie:
👉 dużo słownictwa używanego w życiu codziennym,
👉 ciekawostki kulturowe,
👉 elementy francuskiego savoir-vivre'u,
👉 porady praktyczne związane z życiem we Francji,
👉 popularne idiomy,
👉 słówka i wyrażenia pochodzące z języka potocznego,
👉 komentarze gramatyczne.

Raczej nudzić się nie będziecie. 😊 Więcej na temat książki zdradzę Wam nieco później. Aktualnie, wraz z Wydawnictwem, dopinamy wszystko na ostatni guzik. Wprowadzamy ostatnie zmiany po korektach. Trzymajcie kciuki! Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, książka ukaże się pod koniec listopada!

czwartek, 6 lipca 2017

Tour de France - ściąga

Pierwszego lipca ruszył 104. wyścig kolarski Tour de France! Mimo że nie jestem fanką kolarstwa, (ani w sumie żadnej innej dyscypliny sportowej 😛) to z chęcią zerkam w stronę telewizora. I nie chodzi tutaj  o podziwianie zgrabnych pup kolarzy (chociaż w sumie.... 😍), ale o piękne francuskie widoki. Bo Tour de France to nie tylko pot, krew, adrenalina (i doping 😉), ale także "jeżdżąca" reklama Francji (i sąsiednich krajów, przez które przebiega trasa wyścigu), którą Francuzi opanowali (moim zdaniem) do perfekcji! Chcesz lepiej poznać Francję, jej dziedzictwo, ciekawe miejsca do odwiedzenia? Oglądaj Tour de France! 😀
 

O Tour de France pisałam już wielokrotnie. Oto mała ściąga.

piątek, 30 czerwca 2017

Nos, Cyrano i konkurs

Lubicie swój nos - le nez, potocznie le pif ? Jest długi - long, prosty - droit, spiczasty - pointu, zadarty - retroussé, inaczej w trąbkę - en trompette, orli - en bec d'aigle, a może duży niczym ziemniak - en patate? Czy zdarza Wam się robić coś na nos - faire quelque chose au pif, czyli na czuja? Kiedy ostatnio spotkaliście się z kimś nos w nos - se retrouver nez à nez avec quelqu'un, czyli wpadliście przypadkiem na kogoś na ulicy? A może ktoś wodził Was za nos  - mener quelqu'un par le bout du nez, by następnie zaśmiać się Wam prosto w nos (twarz) - rire au nez de quelqu'un? Mam nadzieję, że nie! Ja ostatnio przysnęłam i zaryłam nosem w klawiaturę - piquer du nez, oglądając w Internecie szepczące youtuberki, o których wspominałam na Facebooku (KLIK).

A czy wiecie, kto ma największy nochal 👃 we Francji? Wiadomo - Cyrano de Bergerac 😜  Jest to tak oczywiste jak nos na środku twarzy - cela se voit comme le nez au milieu de la figure


Już za kilka dni będzie można obejrzeć w Polsce sztukę Cyrano de Bergerac prosto z Paryża. Z tej okazji mam dla Was KONKURS i dwa podwójne zaproszenia!! Sądząc po materiałach promocyjnych, szykuje się prawdziwa uczta kulturalna! Zwiastun TUTAJ.

czwartek, 1 czerwca 2017

Słówko dnia: dziecko [+konkurs]

Dziś Dzień Dziecka 👶👶👶, więc nie może obyć się bez prezentów!!! Specjalnie ode mnie dla Was porcja wyrażeń związanych ze słowem ENFANT oraz KONKURS z nagrodami dla grzecznych dziewczynek 👧👧👧

Dziecko (un enfant) - wyskakuje z kapusty (un chou) lub przynosi je bocian (une cigogne) 😉 Grzeczne jak z obrazka (sage comme une image) lub tak okropne (un enfant terrible), że ma się ochotę wylać je z kąpielą (jeter le l'enfant/le bébé avec l'eau du bain). 



Śliczniutkie i milutkie (mignon/mignonne), choć momentami rozpuszczone jak dziadowski bicz (pourri gâté / pourrie gâtée). Nad wyraz uzdolnione, wręcz cudowne (un enfant prodige) i szczere aż do bólu, bo w końcu la vérité sort de la bouche des enfants.

poniedziałek, 29 maja 2017

Ciekawe cytaty po francusku cz. I

Lubicie otaczać się słowami, które inspirują, motywują, dają do myślenia lub zwyczajnie bawią?  W ramach ostatniego konkursu zorganizowanego na blogu, Czytelnicy podzielili się ze mną ich ulubionymi cytatami i powiedzonkami po francusku. Tak mi się spodobały, że postanowiłam poświęcić im trzy osobne wpisy. Oto pierwszy z nich. Jeśli macie ochotę dorzucić Wasze trzy grosze, allez-y, czujcie się jak u siebie i zostawcie komentarz 😘


wtorek, 16 maja 2017

Francuski w tłumaczeniach cz. IV [recenzja + konkurs]

Tłumaczenia, obok nauczania języka francuskiego, to moja druga miłość... Ostatnio mocno zaniedbana... Był jednak w moim życiu okres, kiedy namiętnie rozkładałam na czynniki pierwsze każde zdanie, nie śpiąc po nocach, by zdążyć na czas. Z ciekawszych tłumaczeń mam na koncie scenariusz filmowy, scenariusz komiksu, rozmówki polsko-francuskie, książkę o pewnym panu, który lubił wypychać martwe ptaki (dłuuuuga historia 😂), ba! nawet instrukcję obsługi podnośnika (cokolwiek to jest 😋). Ćwiczenia oparte na tłumaczeniu zdań stanowią nieodzowną część moich lekcji, którą uczniowie bardzo lubią. Mimo że uważana jest za przestarzałą, metoda ta naprawdę działa i jest świetnym uzupełnieniem do tradycyjnych ćwiczeń, o czym starałam się Was przekonać TUTAJ.



Parę lat temu na rynku pojawiła się seria Francuski w tłumaczeniach, która nadała mojemu nędznemu belferskiemu życiu inny wymiar 😋 Koniec z główkowaniem i wymyślaniem zdań do tłumaczenia! Wystarczy, że sięgnę po odpowiedni rozdział i mam wszystko to, czego potrzebuję. Niedawno pojawiła się 4. część serii, do której miałam przyjemność robić korektę 😀

sobota, 29 kwietnia 2017

Francuskie ploteczki 4/2017

Co wydarzyło się w kwietniu we Francji? Całkiem sporo! Zapraszam na kwietniowe francuskie ploteczki. Wcześniejsze wpisy z tej serii znajdziecie w prawej kolumnie bloga pod tym samym tytułem.


Prima aprilis, bo się pomylisz! Miesiąc zaczął się od dowcipów (une blague, une farce) oraz nieprawdziwych informacji w mediach (un canular). We Francji dodatkowo dzień ten minął pod znakiem ryb albo papierowych (więcej TU), albo czekoladowych (więcej TU). Au fait, czy wiecie, jak powiedzieć po francusku Nabrałem Cię! albo Dałem się nabrać! Nie? Zajrzyjcie koniecznie TU!

środa, 19 kwietnia 2017

Z wizytą u Szwajcarów [+konkurs]

Kochani Czytelnicy i Czytelniczki!

Dzisiaj wpis wyjątkowy i to z wielu powodów. Po pierwsze, wpadł do nas gość, który w słowach nie przebiera, ale robi to z takim wdziękiem i humorem, że z wielką przyjemnością użyczyłam mu miejsca w moim wirtualnym pamiętniczku 😎 Po drugie, zajrzymy do francuskojęzycznej części Szwajcarii i ponaśmiewamy się troszkę z Romandczyków. Po trzecie, będzie konkurs z nagrodami 😱 Zapraszam! 


Allo! Allo! Dziś Joanna Lampka vel. Szwajcarskie Blabliblu nadaje w radiu 3xFra, czyli O FRAncji, FRAncuzach i języku FRAncuskim z mojej Romandii. Czy tylko ja zauważyłam te 3xFra? Tak właśnie powinno brzmieć „tak” w języku francuskim, zamiast przyznawać się do siusiania za każdym razem, gdy się coś potwierdza.


-Czy to pan, Monsieur, zrobił oui-oui? (ang. wee-wee = siusiu) 
-Oui…

sobota, 1 kwietnia 2017

Francuskie ploteczki 3/2017

Jak ten czas szybko leci (le temps passe vite)! Dopiero co plotkowałam o lutym, a tu już marzec czeka, żeby go obgadać 😉 Zapraszam więc na krótki przegląd wydarzeń z ostatniego miesiąca.


Początek miesiąca to Dzień Babci - la Fête des grands-mères. We Francji jest to święto ruchome, obchodzone zawsze w pierwszą niedzielę marca. Zostało wprowadzone stosunkowo niedawno, bo w 1987 roku, przez producenta kawy Café Grand’Mère, jako typowe posunięcie marketingowe.

sobota, 25 marca 2017

Moje francuskie love

... czyli 5 powodów, za które kocham Francję. Uwaga! Wpis bardzo osobisty 😋



💓 Za język. Za te wszystkie ogonki, daszki, kreseczki. Za samogłoski nosowe, które nadal czasami sprawiają mi trudność. Za francuskie r. Za  słowa, które istnieją tylko w języku francuskim. Za czasowniki nieregularne i subjonctif. Za wieloznaczność. Za śmieszne rzeczowniki złożone.

czwartek, 23 marca 2017

Szpilki, Paryż i miłość [+konkurs]

Młodość, przyjaźń, miłość, kariera... Nastoletnia Julia wyjeżdża do Paryża pracować jako modelka. Odkrywa uroki miasta,  jasne i ciemne strony modelingu, siłę własnego charakteru, a przy okazji rozkochuje w sobie dwóch Francuzów 😍 Szpilki, Paryż i miłość to najnowsza książka Pauliny Wnuk-Crépy, znanej Wam jako autorka bloga Mama w Paryżu. Zapraszam Was na krótki wywiad z Pauliną oraz konkurs 😎


Paulino, gratuluję kolejnej książki. Pierwszą był przewodnik po Paryżu, w którym bardzo nietypowo podeszłaś do tematu (więcej TUTAJ). Teraz przyszła kolej na powieść. Skąd ten pomysł?

Pomysł powieści tlił się w mojej głowie już od dłuższego czasu. Jednak ostatecznie do napisania jej przekonała mnie moja siostra, która od samego początku twierdziła, że jest to świetna inicjatywa. Wydawnictwo Pascal również przyjęło moją propozycję z entuzjazmem. Napisałam więc wstępny plan powieści, wykreowałam główne postacie i podesłałam im całokształt. W krótkim terminie dostałam odpowiedź, że są zainteresowani.

środa, 1 marca 2017

Francuskie ploteczki 2/2017


Kolejny miesiąc i kolejne francuskie ploteczki. Luty zaczęłam od pieczenia naleśników. W końcu la Chandeleur, czyli dzień naleśnika (une crêpe), do czegoś zobowiązuje. Obchodzony jest we Francji 2 lutego. Więcej o genezie tej tradycji przeczytacie TU i TU



Zimą, często zapraszamy znajomych na raclette, czyli serową ucztę. Ugotowane  ziemniaczki polewamy roztopionym serem, do tego dobra wędlina, marynowane ogóreczki i winko 💓 Nagle grzech obżarstwa (le péché de gourmandise) staje się wyjątkowo namacalny 😋

wtorek, 14 lutego 2017

Językowa strzała amora

Walentynki (la Saint-Valentin) - można je kochać lub nienawidzić, ale (jak to mam w zwyczaju powtarzać) każdy pretekst, by nauczyć się kilku nowych słówek i wyrażeń jest dobry. Nastawcie pupę (le popotin)! Niech Was dzisiaj dosięgnie strzała (une flèche) językowego amora (Cupidon) 😍


O miłości à la française pisałam już wielokrotnie. Oto kilka moich ulubionych wpisów. Klikajcie ikonki, czytajcie, notujcie i powtarzajcie!

niedziela, 5 lutego 2017

Comédie-Française w kinie [+konkurs]

Kiedy góra nie może pójść do teatru, to teatr przyjdzie do góry 😀

Moi drodzy frankofile i frankofonii, kinomanii i teatromanii!

Mam dla Was super wiadomość. Od stycznia możecie oglądać w polskich kinach sztuki teatralne prosto z Francji, a dokładnie z teatru Comédie-Française w Paryżu. Są to transmisje na żywo i retransmisje. Nie ruszając się z Polski, możecie podziwiać grę francuskich aktorów na deskach jednego z najsławniejszych teatrów na świecie, założonego w 1680 roku. 
 

Jak można przeczytać na stronie Na żywo w kinach, Komedia Francuska była pierwszym w Europie teatrem narodowym, czyli grającym przedstawienia w języku narodowym, a nie w językach oryginału. Stała się pierwowzorem takiej działalności artystycznej dla innych krajów, w których także zaczęły powstawać sceny narodowe. Więcej informacji zdradzi Wam sam Andrzej Seweryn w TYM krótkim wideo. Aktor związany jest z paryskim teatrem od ponad 20 lat. Jako jeden z trzech cudzoziemców jest jego honorowym socjetariuszem (sic!).

wtorek, 31 stycznia 2017

Francuskie ploteczki 1/2017

Po baaardzo długiej przerwie wracam do pisania Francuskich ploteczek, by jeszcze bardziej przybliżyć Wam Francję i wszystko co francuskie. Oto ciekawostki ze stycznia 😊


↬ Styczeń rozpoczęłam noworocznym obiadem u teściów. Na deser Martine podała une omelette norvégienne (dosł. omlet norweski), czyli popularny we Francji tort lodowy w bezie. Znacie? Lubicie?

środa, 25 stycznia 2017

Porozmawiajmy o ciuchach

Właśnie trwają wyprzedaże (les soldes). Pewnie większość z Was biega teraz po centrach handlowych (un centre commercial) i kupuje przecenione artykuły (faire les soldes). Jest to więc idealny moment, by porozmawiać o ciuchach, ale od strony językowej, bo na modzie kompletnie się nie znam 🙊

Ubranie po francusku to un vêtement, potocznie une fringue, czyli ciuch. Odpowiednio dobrane stanowią une tenue, czyli strój, np. wieczorowy (une tenue de soirée).



Spodnie to bardzo ważna część garderoby (la garde-robe). W języku francuskim słowo spodnie występuje w formie pojedynczej - un pantalon. Można też powiedzieć une paire de pantalon, czyli jedna para spodni. Wiele par spodni to oczywiście des pantalons. W języku potocznym spodnie to un froc, czyli gacie/ portki. 

Zdarzyło Wam się kiedyś narobić ze strachu w spodnie/ w gacie? ➤ faire dans son pantalon/ dans son froc. Bardziej wulgarnie to chier dans son froc, czyli zesrać się w gacie (ze strachu).

Albo zostać poniżonym i nie zareagować? baisser son pantalon / son froc (dosł. opuścić spodnie/gacie)

Mam nadzieję, że nie...

sobota, 14 stycznia 2017

My French Film Festival 2017

Kochani miłośnicy francuskiego kina!

Właśnie ruszyła 7. edycja  My French Film Festival! Jest to festiwal filmów francuskojęzycznych dostępny w Internecie na całym świecie! Polska widownia ma dużo szczęścia, bowiem na terytorium naszego kraju wszystkie filmy można oglądać za darmo! Więcej szczegółów poniżej.

Ja zacznę od filmu Przemoc zbiorowa z moim ulubionym Vincentem Casselem, o którym niedawno pisałam TUTAJ. A Wy?  



KIEDY : od 13 stycznia (wieczorem) do 13 lutego 

PROGRAM : 10 filmów długometrażowych + 10 filmów krótkometrażowych (szczegóły TUTAJ)

poniedziałek, 9 stycznia 2017

We francuskim łóżku

Powiadają, że jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz (comme on fait son lit, on se couche)... A czy Francuzi się wysypiają? Zapraszam Was w podróż do francuskiej sypialni (une chambre à coucher) 😎



Cofnijmy się do czasów, kiedy po raz pierwszy wyjechałam do Francji na wymianę szkolną. Było to w pierwszej klasie liceum. To wtedy, podczas weekendu spędzanego we francuskiej rodzinie,  odkryłam, że Francuzi mają nieco inne podejście do ścielenia łóżka (faire le lit)...

niedziela, 1 stycznia 2017

Przypominajka noworoczna

Przywitaliśmy właśnie le Nouvel An. Oby był spokojniejszy niż ubiegły... Z tej okazji postanowiłam przypomnieć Wam dwa archiwalne wpisy. Pierwszy poświęcony jest szampanowi. Znajdziecie w nim wiele przydatnego słownictwa. Dowiecie się jak powiedzieć po francusku : lać się strumieniami, stukać się kieliszkami, mieć kaca, oblać jakieś wydarzenie, etc. Drugi wpis to noworoczne życzenia Jacques'a Brela z 1968 roku, które kryją w sobie piękne wartości. Koniecznie je przeczytajcie i przemyślcie ;) 

Kliknij zdjęcie, by przejść do artykułu.
http://francuski-przez-skype.blogspot.fr/2014/12/champagne-pour-tout-le-monde.html
http://francuski-przez-skype.blogspot.fr/2015/01/voeux-de-jacques-brel.html