środa, 9 stycznia 2013

Muzyczne podsumowanie 2012

Zapraszam Was na stronę MuzycznaFrancja. Paweł przygotował dla swoich czytelników dwa interesujące posty. Pierwszy poświęcony jest francuskim hitom 2012 roku (kliknij TUTAJ) a drugi ciekawym albumom (kliknij TUTAJ). Miłego słuchania!

Pod koniec roku odbył się plebiscyt na najlepszą piosenkę 2012 roku. Wygrał Garou i jego utwór "Le jour se lève".



7 komentarzy:

  1. Bonjour Justyna
    Za 10 minut mam lekcje francuskiego przez Skype i wlasnie myslalam ze Le Jour Se Leve bedzie super dodatkiem do dzisiejszej konwersacji. Bardzo dziekuje za ciekawe pomysly, ktorych mi czasami brak w slonecznym Kapsztadzie.
    Pozdrowienia
    Krystyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że wpisy się przydają. Uchyl rąbka tajemnicy i zdradź proszę, czyś uczeń czy nauczyciel?:) Pozdrawiam z ciemnego Vannes, gdzie le jour ne s'est pas encore levé :/

      Usuń
  2. Juz po lekcji. No wiec ja ucze francuskiego i wloskiego od wielu, wielu lat. Przez 25 lat mieszkalam w Johannesburgu, gdzie uczylam jezykow (francuskiego i hiszpanskiego, ale tego ostatniego juz zapomnialam...))w International School, ale zdecydowanie wole uczyc doroslych, wiec po pieciu latach zmagania sie z nastolatkami zaczelam udzielac lekcji prywatnych i bylo super.Poznalam wiele ciekawych osob, mialam uczniow przychodzacych do mnie na francuska czy wloska kawke przez wiele wiele lat, 15, 10, 8 itp. Od roku mieszkam w Cape Town, gdzie jest tyle do zobaczenia i robienia ze postanowilam juz nie uczyc z domu.Przerwa.Mam natomiast kilka godzin tygodniowo lekcji przez Skype z moimi dawnymi uczennicami. Nowe doswiadczenie,ale jak narazie idzie dobrze. Twoj blog podsunal mi sporo fajnych pomyslow. Merci beacoup.
    Czy bylas kiedys w RPA?
    Krystyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wynalazcy skype'a należy się porządny medal. Gdyby nie on pewnie byłabym etatową bezrobotną :) Niestety nigdy nie byłam w Południowej Afryce, ba nawet w Północnej, choć kraje Maghrebu oblegane są przez francuskich turystów i można tam polecieć za niewielkie pieniądze. Chyba nie znam Francuza, który nie miałby na swoim koncie takich wakacji. Wszystko przede mną :)

      Usuń
    2. Wygladasz tak mlodziutko na zdjeciu ze faktycznie wszystko przez Toba, a jakbys wybierala sie w te okolice to serdecznie zapraszam.
      Krystyna

      Usuń
  3. beaucoup he he
    Krystyna

    OdpowiedzUsuń
  4. francuskiej muzyki słucgam tylko od czasu do czasu ale fajny pomysł aby pisac o tym jakie są hity we Francji ;)

    OdpowiedzUsuń