wtorek, 5 sierpnia 2014

Martwić się czy się nie martwić?

Mieszkanie w centrum Paryża. Siedzicie wygodnie na kanapie prosto ze Szwecji (tak, tak, Francuzi również doceniają meble z Ikei;)) i zwierzacie się swojemu francuskiemu przyjacielowi ze swoich trosk i problemów. Ten dwoi się i troi, aby Was pocieszyć. W pewnym momencie z jego ust pada zdanie : T’inquiète ! (które ,na pierwszy rzut ucha, można zinterpretować jako Martw się!). Lekko skonsternowani, myślicie, że pewnie się przesłyszeliście lub coś źle zrozumieliście. Ale przyjaciel uporczywie powtarza : T’inquiète!, tout ira bien, t’inquiète!, ce n'est pas grave, t’inquiète! ça va s'arranger... Nagle wstępuje w was duch znanego angielskiego dramaturga i w waszej głowie rodzi się pytanie :  S’inquiéter ou ne pas s’inquiéter : telle est la question, czyli Martwić się czy się nie martwić : oto jest pytanie...

No właśnie, jak zinterpretować słowa francuskiego przyjaciela?
Już spieszę z odpowiedzią :) 

Forma t’inquiète! jest bardzo popularnym potocznym odpowiednikiem wyrażenia ne t’inquiète pas! czyli nie martw się. Paradoks ? Cóż, nie wszystko musi być zgodne z gramatyką (w tym wypadku brak negacji), najważniejsze, żebyście przestali myśleć o kłopotach :)

Możemy również spotkać się z formą pośrednią. Zgodnie z zasadą, że w mowie potocznej można pominąć pierwszą cześć przeczenia, czyli ne, możemy powiedzieć : t’inquiète pas!.

Podsumowanie :

s’inquiéter - martwić się
ne t’inquiète pas!          ----> pot.  t'inquiète pas!          ----> t’inquiète!
ne vous inquiétez pas!  ----> pot.  vous inquiétez pas!   ----> 3 formy BRAK!


Źródło : Internet

11 komentarzy:

  1. Czym bardziej siedzę w tym języku, tym bardziej jestem zaskoczona. Hahahha.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pocieszyć Cię? Ja po 17 latach nauki mam podobne odczucia ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie martwcie sie , po 25 latach nic sie pod tym wzgledem nie zmieni, bo przeciez jezyk sie tez zmienia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dwie literóweczki: Szwecji - brakuje e i oto - niepotrzebna spacja. Wybaczcie, musiałam, ale tylko po to, żeby doskonały blog stał się jeszcze doskonalszy. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy, wybaczamy i poprawiamy :)

      Usuń
    2. Nadal zamiast Szwecji macie Szwcjii ;-)

      Blog jest pierwsza klasa, jestem pod wrażeniem i czytam, czytam czytam zamiast iść spać - a jutro praca!

      Życzę wytrwałości w dalszym pisaniu. Powodzenia!!

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Dzięki! Nie wiedziałam, że ten czasownik może również występować w tej formie.

      Usuń
  6. Zdecydowanie nie martwic !
    po intonacji tak waznej w tym jezyku mozna wywnioskowac, ze martwic sie nie nalezy.
    Malgré la suppression des deux mots indiquant la négation (ne et pas), aucune confusion n’est possible. Et la forme affirmative serait: Martw się = inquiète-toi.
    Donc ton exemple c'est juste un peu tiré par les cheveux

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz. Czasami rzeczy oczywiste dla jednych, niekoniecznie muszą być oczywiste dla drugich :) Zdarza się, że uczniowie zadają mi pytanie, czy zasłyszane przez nich zdanie, w którym brakuje "ne" jest na pewno negacją, mimo że kontekst z pewnością jest dość oczywisty.
      Staram się pisać niektóre posty z przymrużeniem oka. Myślałam, że jest to w miarę czytelne ;)
      Naniosłam jednak pewne poprawki i mam nadzieję, że już teraz wszystko będzie jasne :)

      Usuń
  7. A co z innym paradoksalnym wyrazeniem "ça m'étonne!" lub tez "tu m'étonnes!"
    Dzialaja one na podobnej zasadzie ? Milego dnia :)

    OdpowiedzUsuń