To ulubione powiedzenie mego malzonka.... wiec ja je znam glownie w wersji francuskiej, a po polsku brzmi jakos mniej romantycznie, bo te wyrzuty sumienia jakos mi sie z religia kojarza :)
Moje też ulubione. Poznałam je także w wersji francuskiej, więc wersja polska kompletnie mi nie leży :)
Wersja polska może być przecież różna - dobrze znaleźć dobre tłumaczenie :D A z powiedzeniem zgadzam się w zupełności :D
To ulubione powiedzenie mego malzonka.... wiec ja je znam glownie w wersji francuskiej, a po polsku brzmi jakos mniej romantycznie, bo te wyrzuty sumienia jakos mi sie z religia kojarza :)
OdpowiedzUsuńMoje też ulubione. Poznałam je także w wersji francuskiej, więc wersja polska kompletnie mi nie leży :)
UsuńWersja polska może być przecież różna - dobrze znaleźć dobre tłumaczenie :D A z powiedzeniem zgadzam się w zupełności :D
OdpowiedzUsuń