W Polsce Święto Trzech Króli (l'Epiphanie) jest jednym z ważniejszych świąt kościelnych (une fête religieuse). Świadczy o tym między innymi fakt, że jest to dzień wolny od pracy (un jour férié). Na drzwiach wejściowych (une porte d’entrée), w wielu polskich domach pojawia się skrót K+M+B napisany kawałkiem poświęconej kredy (une craie bénite). W niektórych miastach organizowane są inscenizacje i przemarsz Orszaku Trzech Króli.
L'adoration des Mages, S. Boticelli, 1475 |
We Francji 6 stycznia jest dniem pracującym (un jour ouvrable). W Kościele, Święto Trzech Króli obchodzone jest w pierwszą niedzielę tuż przed tą datą lub tuż po. Najważniejszą (i chyba jedyną) tradycją związaną z tym dniem jest oczywiście la Galette des Rois (KLIK).
l’Épiphanie / le jour des Rois = Święto Trzech Króli
les Rois mages = Trzej Królowie
un mage = mag
Uwaga: w języku francuskim Trzech Króli określa się mianem Królów magów!
Gaspard = Kacper
Melchior [ch=k] = Melchior
Balthazar = Baltazar
de la myrrhe = mirra
de l'encens
de l'or = złoto
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
TEMATY POKREWNE
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Galette des Rois, czyli ciasto Trzech Króli
Historia Galette po francusku - książka Carrousel le monde francophone
Historia Galette i przepis po polsku - blog Vive la cuisine
Jak serwować Galette - blog Comme une Francaise
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Czujesz niedosyt?
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
' Jeśli myślisz, że K+M+B, które piszemy na drzwiach naszych domów oznacza imiona Trzech Króli, to jesteś w błędzie.
OdpowiedzUsuńW ogóle to prawidłowy zapis na naszych drzwiach powinien wyglądać tak: C + M + B 2014 (tudzież inny rok). Znaczy to "Christus Mansionem Benedicat" - czyli "Niech Chrystus błogosławi ten dom (mieszkanie)" (niektórzy tłumaczą to: "Chryste błogosław temu domowi/mieszkaniu").
W związku z powyższym trzeba też powiedzieć, że dwukrotne pojawiające się "+", to nie "plusiki", tylko "krzyżyki" - znak błogosławieństwa.
K M B wzięło się stąd, że ludzie zaczęli łacińskie "C" zastępować polskim "K". W średniowieczu, kiedy pojawiła się legenda o trzech królach, która w kolejnych wiekach zyskała sporą popularność ludzie zaczęli coraz bardziej utożsamiać owe "K M B" z inicjałami imion trzech mędrców.
Księga liturgiczna "Obrzędy błogosławieństw" tom II, str. 244 - podaje, że można stosować zapis: C M B, albo: J M J - czyli inicjały Jezusa Maryi Józefa - świętej rodziny. Nie ma zaś czegoś takiego jak K M B! '
za deon.pl
Ja K+M+B pamiętam z lekcji religii. Także sami księża wprowadzają nas w błąd... ;)
UsuńDziękuję za dokładne wyjaśnienie etymologii. Powszechnie uważa się jednak, że są to skróty od imion Trzech Króli, więc chyba nie popełniłam strasznego błędu :) Przeczytałam o tym dzisiaj m.in na stronie Radiowej Trójki (link TUTAJ)
OdpowiedzUsuńLink coś nie działa, więc wklejam go jeszcze raz TUTAJ. A żeby wszystkich zadowolić, słowo "inicjały" zamieniam na słowo "skrót" :)
UsuńObydwie formy są dopuszalne... znaczą co innego ale obie są prawidłowe ��
UsuńDziękuje za wspaniały blog, często tu zaglądam i korzystam. :) MAgda
OdpowiedzUsuńDziękuję Magdo!
UsuńCiekawe wyjaśnienie, u mnie też w tym roku było galette des Rois, ale całkiem przypadkowo, bo do cytrynowych muffinek wpadła jedna pestka z cytryny :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że zostałaś królową albo przy przynajmniej księżniczką ;)
UsuńDziś trafiłam na Twojego bloga i bardzo mi się podoba, będę tutaj często zaglądać :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam też do mnie, ale dopiero zaczynam, no i tematyka inna.... http://kocieoczka.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPolecam My French Film Festival - nauka przez zabawę
OdpowiedzUsuńhttp://www.myfrenchfilmfestival.com/pl/newsitem?newsitem=10449
P.S. Bardzo fajny vlog, często zaglądam
Tego oblicza festiwalu nie znałam ;)
UsuńBonsoir, mam pytanie. :)
OdpowiedzUsuńNauczycielka mówiła mi, że Dzień Babci, Kobiet itp. tłumaczymy na journée (nie jour) i tu pojawia się sprzeczność z tym, co zostało napisane w notce...
I nauczycielka ma rację :) Wyrażenie "jour des Rois" wzięłam z francuskiego artykułu ze strony www.1jour1actu.fr (artykuł do ściągnięcia TUTAJ). Najwidoczniej w tym kontekście używa się słowa "jour". Z ciekawości sprawdziłam i fraza "journee des Rois" w kontekście Epiphanie ma bardzo mało wyszukań w googlach, natomiast "jour des Rois" bardzo dużo, co potwierdzałoby prawidłowość tego wyrażenia. Czasami od reguły są wyjątki. Pozdrawiam i gratuluję dociekliwości :)
UsuńMuszę przyznać, że blog ten wypełniony jest samymi ciekawymi oraz przydatnymi do
OdpowiedzUsuńnauki wpisami za co dziękuję:) Język francuski od dawna mnie fascynował
i mam nadzieję, że go poznam na tyle dobrze,że bez problemów będę mogła czytać francuskie
książki.