środa, 21 grudnia 2016

3 x Cassel (recenzje filmów)

Charyzmatyczny, nieprzewidywalny, potrafi zagrać chyba wszystko, idealnie balansuje między swoją jasną a ciemną stroną, zabiegają o niego francuscy jak i zagraniczni reżyserzy, zagrał w kilkudziesięciu filmach... Panie i Panowie, przed Państwem Vincent Cassel ;) 

Trochę przez przypadek, a trochę z wyboru, obejrzałam ostatnio trzy bardzo dobre filmy z Vincentem w roli głównej. Trzy filmy, trzy różne kreacje, które tylko potwierdzają jego ogromny talent aktorski.


Mon roi (polski tytuł Moja miłość) to drugi po Polisse (moja recenzja TUTAJ) film Maiwenn, który zrobił dla mnie ogromne wrażenie. Młoda reżyserka (i aktorka) po raz kolejny udowodnia, że potrafi kręcić filmy, które rozkładają emocjonalnie na łopatki... Georgio i Tony zakochują się w sobie prawie od pierwszego wejrzenia. On "król życia" - uwodzicielski, z poczuciem humoru, spełniający się zawodowo i towarzysko. Ona delikatna, dobrze wykształcona, ślepo zakochana. Szybki ślub, szybka decyzja o powiększeniu rodziny. Idylla wypełniona głośnymi wybuchami radosnego śmiechu, zbyt głośnymi, wręcz nienaturalnymi..., która stopniowo zamienia się w koszmar... jej koszmar... Georgio to narcyz i manipulant, od którego Tony jest chorobliwie uzależniona... Jeśli lubicie dobre psychologiczne dramaty, to ten film jest dla Was. Moja ocena : 10/10. Emmanuelle Bercot otrzymała za tę rolę Złotą Palmę w Cannes. Zwiastun filmu dostępny TUTAJ.

Un moment d'égarement (brak polskiego tytułu) to inteligenta komedia o rodzicielstwie, męskiej przyjaźni i dorastaniu. Laurent (Cassel) i Antoine (Cluzet znany wszystkim z filmu Nietykalni) przyjaźnią się od lat i oboje są ojcami nastoletnich córek. Pewnego dnia postanawiają wyjechać we czwórkę na wakacje na Korsykę. Louna, córka Antoine'a, podkochuje się w koledze taty i postanawia go uwieść, nie przebierając w środkach. Pewnego dnia, spędzają tylko we dwoje wieczór na plaży...  Tytułowa chwila zapomnienia komplikuje mocno relacje między bohaterami... Więcej już nic nie powiem, żeby nie zepsuć Wam przyjemności z oglądania. Dopowiem tylko, że panowie Cassel i Cluzet tworzą na ekranie świetny duet, gdzie jeden odgrywa rolę złego a drugi dobrego policjanta. Moja ocena : 8/10. Zwiastun filmu dostępny TUTAJ.

Sur mes lèvres (polski tytuł Na moich ustach) to dramat z elementami kryminału z 2001 roku. Młody Cassel gra rolę Paula - byłego więźnia, który trafia na staż do agencji nieruchomości w ramach programu resocjalizacji. Spotyka tam Carlę, młodą kobietę, która nosi aparat słuchowy i potrafi czytać z ust. Oboje nie potrafią odnaleźć się w społeczeństwie, jedno z powodu swojej kryminalnej przeszłości, drugie ze względu na swoją niepełnosprawność. Paul, jak na prawdziwego badboya przystało, ma niecny plan, do którego realizacji postanawia wykorzystać Carlę...  Moja ocena 7/10. Film otrzymał 3 Cezary : dla najlepszej aktorki, za najlepszy scenariusz i dźwięk. Zwiastun filmu dostępny TUTAJ.

I jak? Na który film macie ochotę w pierwszej kolejności? ;) 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Czujesz niedosyt?
Zajrzyj na Facebook, Youtube lub Quizlet :) 
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 
 

1 komentarz:

  1. To już wiem co będę oglądać na Święta ;) pierwszy film po prostu tłumaczenie "mistrzowskie"... Zacznę chyba od drugiego filmu bo bardzo lubię Korsykę, chciałabym tam keidyś pojechać ;)

    OdpowiedzUsuń