Właśnie trwają wyprzedaże (les soldes). Pewnie większość z Was biega teraz po centrach handlowych (un centre commercial) i kupuje przecenione artykuły (faire les soldes). Jest to więc idealny moment, by porozmawiać o ciuchach, ale od strony językowej, bo na modzie kompletnie się nie znam 🙊
Ubranie po francusku to un vêtement, potocznie une fringue, czyli ciuch. Odpowiednio dobrane stanowią une tenue, czyli strój, np. wieczorowy (une tenue de soirée).
Spodnie to bardzo ważna część garderoby (la garde-robe). W języku francuskim słowo spodnie występuje w formie pojedynczej - un pantalon. Można też powiedzieć une paire de pantalon, czyli jedna para spodni. Wiele par spodni to oczywiście des pantalons. W języku potocznym spodnie to un froc, czyli gacie/ portki.
Zdarzyło Wam się kiedyś narobić ze strachu w spodnie/ w gacie? ➤ faire dans son pantalon/ dans son froc. Bardziej wulgarnie to chier dans son froc, czyli zesrać się w gacie (ze strachu).
Albo zostać poniżonym i nie zareagować? ➤ baisser son pantalon / son froc (dosł. opuścić spodnie/gacie)
Mam nadzieję, że nie...
Spódnica to une jupe. Może być długa (une jupe longue) albo do kolana (une jupe au genou), plisowana (une jupe plissée) lub kopertowa (une jupe-portefeuille). A kto nosi najładniejsze spódnice? Oczywiście mama. Więc jak tu się nie trzymać mamusinej spódnicy ➤ être dans les jupes de sa mère 😋
A gdy taki maminsynek (un fils à (sa) maman) zdecyduje się nieco usamodzielnić to od razu zaczyna uganiać się za spódniczkami ➤ courir le jupon (dosłownie biegać za halką) i staje się z niego pies na baby (un coureur de jupon).
A pod spódniczką ... majtki 😎 Damskie to une culotte albo un string (kto co lubi 😉). Jeśli mamy o jedną fałdkę tłuszczu za dużo (un bourrelet) to możemy zaopatrzyć się w une gaine-culotte, czyli majtki modelujące z wysokim stanem. Zauważcie, że słowo majtki w języku francuskim również występuje w liczbie pojedynczej une culotte / une paire de culotte - jedna para majtek, des culottes - wiele par majtek. Majtki męskie to un slip lub un caleçon, potocznie un calbute. Słowo une culotte może również oznaczać spodnie z długimi lub krótkimi nogawkami.
A kto rządzi w Waszym domu ? On czy Ona? Jeśli kobieta, to znaczy, że to ona nosi spodnie (majtki) ➤ porter la culotte
Marzną Wam paluszki (un orteil) u stóp (un pied)? Bo mi strasznie! I jeśli nie założę skarpet, to budzę się w środku nocy z okropnym dołem ➤ avoir le moral dans les chaussettes (dosł. mieć samopoczucie w skarpetkach).
A na koniec akcent obuwniczy 😏
Buty to des chaussures, potocznie des pompes. Jeśli macie bzika na punkcie obuwia, to koniecznie przeczytajcie książkę Francuski szyk! Na obcasach. Wszystko o butach (moja recenzja TUTAJ).
Zdarzyło Wam się kupić za małe buty? Jeśli tak, to dobrze wiecie, jaki to dramat, pęcherze (une ampoule) na stopach i inne takie. Dlatego żeby czuć się swobodnie, dobrze z samym sobą, musi nam być wygodnie w butach ➤ être à l'aise dans ses pompes/dans ses baskets.
A to już tylko jeden krok od tego, żeby znaleźć miłość swojego życia ➤ trouver chaussure à son pied, (krótki i zabawny filmik TUTAJ).
------------------------------------------------
W 80 BLOGÓW DOOKOŁA ŚWIATA
------------------------------------------------
Dzisiejszy wpis powstał w ramach projektu W 80 blogów dookoła świata. Jeśli jesteście ciekawi wcześniejszych edycji, kliknijcie zakładkę o tym samym tytule, w prawej kolumnie bloga.
I koniecznie zajrzyjcie do pozostałych blogerów biorących udział w akcji. Może Was zainspirują do zmiany stylu 😛
Chiny:
Finlandia
Francja:
Gruzja:
Hiszpania:
Japonia:
Kirgistan:
Norwegia:
Szwajcaria:
Szwajcarskie Blabliblu: Szwajcarska tradycyjna koszula z motywem szarotki alpejskiej a ksenofobia Turcja:
Włochy:
jeden spodzień :D
OdpowiedzUsuń"des pantalons" to chyba mój najczęściej powtarzany błąd... Niby wiem, ale i tak chodzę w kilku ;)
OdpowiedzUsuńja też mam z tym problem, muszę przyznać :P
UsuńMnie zawsze rozśmiesza une culotte i un pantalon :) przynajmniej dzięki temu łatwiej zapamiętać:)
OdpowiedzUsuńPantalony są zawsze hitem jak wprowadzam nazwy ubrań 😉
OdpowiedzUsuńA moze wiesz, dlaczego mowimy o kims bezczelnym, ze jest "culotté" ? Jakie jest pochodzenie tego wyrazenia ?
OdpowiedzUsuńMam takie małe, trochę banalne pytanie do Ciebie. A mianowicie: jak to jest z tą wymową "é"? Czyta się to jak [e] czy [y] czy to zależy od czegoś? Bo ile źródeł tyle wersji i już się pogubiłam...
OdpowiedzUsuńUjmując to najprościej, é (z akcentem) jak [e], a e bez akcentu jak [y].
UsuńTranskrypcja przy użyciu polskich znaków. Oficjalna transkrypcja wygląda inaczej.
Dziękuję :) Ja cały czas uczyłam się na opak...
Usuń