Croissant jaki jest, każdy widzi :) Z reguły jada się go tak, jak go piekarz stworzył. Chociaż można poeksperymentować : posmarować dobrą konfiturą lub bretońskim słonym masłem. Niektórzy Francuzi maczają go w kawie... Do tej pory nie pojęłam dlaczego ;) Czasami można spotkać go w wersji "wypasionej", na przykład croissant aux amandes, czyli rogalik wypełniony masą migdałową i posypany płatkami migdałów. Une vraie tuerie!! (nie znasz tego wyrażenia? kliknij TUTAJ).
Natomiast nie każdy wie, że croissanty można jeść również na słono. Tak, na słono :) Croissants au jambon, czyli croissanty z szynką odkryłam dobrych kilka lat temu dzięki mojej teściowej. Szybkie, fajne danie na kolację dla wszystkich tych, którzy lubią słodko-słony smak.
Natomiast nie każdy wie, że croissanty można jeść również na słono. Tak, na słono :) Croissants au jambon, czyli croissanty z szynką odkryłam dobrych kilka lat temu dzięki mojej teściowej. Szybkie, fajne danie na kolację dla wszystkich tych, którzy lubią słodko-słony smak.