![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOVibqzlqpQb0VHAoMYndO63q3UgsFKoKxmkVzMrRBr52KM3qEilp36NT8xUYs_gTY-V23c5r3yaybl02ZiNxcOyxBqOQNnYOkkYMNSAkl1nBhuU3dhlp4wFeQbiAPnsiidIWXCDjTEYpf/s280/Nouvelle+image.bmp)
Norman ma poczucie humoru, którym postanowił podzielić się z resztą świata. Pisze krótkie skecze (inspiracje do nich czerpie głównie z życia codziennego), które później nagrywa i publikuje na swojej stronie Norman fait des vidéos (kliknij TUTAJ). Jego strona na FB ma już blisko 1,5 miliona fanów, a niektóre z jego filmików po 10 milionów wejść na youtube'ie! Aż sama się dziwię, że wcześniej o nim nie słyszałam!
Oto korzyści płynące z oglądania Normana :
- osłuchacie się z językiem,
- poznacie nowe słówka, głównie te używane w mowie potocznej,
- poznacie bliżej francuskie poczucie humoru, które czasami jest nieźle pokręcone i abstrakcyjne,
- poprawicie sobie humor :)
Tematy pokrewne :
O! Ja też go nie znałam, dzięki Justyno za kolejną nowość :) Będę nadrabiać zaległości w weekend.
OdpowiedzUsuńJa tez dopiero teraz się o nim dowiedziałam :) Fajne te filmiki :)
OdpowiedzUsuńFilmiki są super! Nigdy wcześniej ich nie widziałam. Chyba trochę za stara jestem na wszelkie nowinki ;)
OdpowiedzUsuńTeż tego jeszcze nie znałam :) Génial! :D
OdpowiedzUsuńTo oznaka starości, jeśli sie nie zna popularnych młodzieżowych programów. ;))) Ja tez nie znałam
OdpowiedzUsuńo dziękuję za linka :) będzie co oglądać przez wakacje :)
OdpowiedzUsuńOoo! Kiedyś przypadkiem trafiłam na jeden z filmików Normana, bardzo mi się spodobał, ale niestety wyleciało mi z głowy jak się nazywa itp. Teraz w końcu będę mogła zobaczyć pozostałe nagrania, dzięki za przypomnienie :)
OdpowiedzUsuńU mnie od Normana się zaczęło :) cały youtube pęka w szwach od filmików komediowych, głównie francuskich. Polecam LaFermeJerome, MonsieurDream, LeRireJaune... Oj dużo tego jest! I naprawdę takie oglądanie (a raczej słuchanie) dużo daje.
OdpowiedzUsuńWitam kolejną maniaczkę francuskiego :)
UsuńMój mąż jest jego wielkim fanem, tak samo namiętnie oglądał "Bref". Chyba powinnam się skusić na taką formę "nauki" francuskiego ;)
OdpowiedzUsuńPS Polecam jeszcze http://palmashow.com/ Francuzi namiętnie teraz "męczą" te filmowe skecze :)
UsuńNie wiem jak to się stało, że dopiero teraz trafiłam na post, bo zwykle czytam wszystkie :) Cieszę się, że Norman się podoba. Ja lubię go ogromnie. Co zaskakujące, nie jest wcale tak trudno go zrozumieć. Wspomniany wyżej w kometarzach Monsieur Dream to Cyprien, który również ma swoją stronę internetową. Polecam jego ostatni skecz "Les vieux et la technologie". Lubię go również, chociaż poczucie humoru Normana jest jednak trochę bardziej wysublimowane.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
merci !!!
OdpowiedzUsuńNorman niedługo rusza w trasę (a może już ruszył?:P) po całej Francji, podobno bilety wyprzedały się w momencie :) Cypriena też polecam z całego serca!! Zresztą, to najpopularniejszy francuski youtuber :) Oprócz Cypriena i Normana oglądam też Le Fossoyeur de films, który w inteligentny i zabawny sposób podsumowuje różne filmy czy zwraca uwagę na zawarte w nich ciekawostki, i What The Cut, na którym to kanale można obejrzeć zestawienie najdziwniejszych-filmików-ever :) specjalnie wymagające intelektualnie to to nie jest ;), ale Antoine Daniel mówi tak s z y b k o, że choćby z tego powodu wart jest uwagi dla wszystkich uczących się francuskiego ^^ słuchanie go to jazda bez trzymanki :)
OdpowiedzUsuń